Czy obfite opady deszczu pomagają plantacjom buraka?
Po tropikalnych upałach, które gościły na początku miesiąca mamy teraz „porę deszczową”. Trzecia dekada sierpnia mija pod znakiem obfitych opadów deszczu i burz na południu Polski. Na terenie Śląska, w niektórych miejscach odnotowaliśmy opady deszczu przekraczające 80 litrów/m2 w ciągu doby. Opadom często towarzyszą silne podmuchy wiatru a nawet grad. Taka aura powoduje, iż w zagłębieniach terenu, na polach nie tylko buraków cukrowych, zaczęła zalegać woda. Aby ograniczyć szkody postarajmy się jak najszybciej spuścić wodę z zastoin na polach wykonując ręcznie odpływy do pobliskich rowów. Dłuższe zaleganie wody w uprawach może spowodować pojawienie się procesów gnilnych. Występująca obecnie duża wilgotność powietrza, w połączeniu z wysokimi temperaturami w nocy, sprzyja szybszemu rozwojowi chwościka. Dlatego konieczna jest ponowna lustracja plantacji i ewentualne wykonanie zabiegów, gdy będzie możliwy wjazd na plantacje. Uszkodzenia gradowe należy jak najszybciej zabezpieczyć wykonując zabiegi fungicydowe z dodatkiem miedzi. Przez otwarte rany liści patogen bardzo szybko może wniknąć w głąb roślin. Zwlekanie z opryskiem może znacząco negatywnie wpłynąć na wielkość naszych plonów. Ostatnie dynamiczne zmiany pogody sprawiają, że coraz większą uwagę powinniśmy zwracać na drożność drenów i rowów melioracyjnych. Tam gdzie są sprawne – problemy z podtopieniami i zastoiskami są dużo mniejsze.
Poprzedni wpis