Czy szarek komośnik będzie groźny w przyszłym sezonie?
Pomimo faktu, że w obecnym sezonie nasilenie szarka komośnika wiosną było zdecydowanie mniejsze i nie przełożyło się na straty spowodowane jego żerowaniem, dalej prowadzony jest jego monitoring. W wykonanych we wrześniu odkrywkach, na głębokości 15 – 30 cm można było zlokalizować nieliczne larwy tego szkodnika.
W rejonie występowania szarka komośnika sierpień charakteryzował się bardzo intensywnymi opadami deszczu sięgającymi lokalnie nawet do 200 mm. Tak intensywne opady zdecydowanie pogarszają warunki bytowe larw i przyczyniają się do zmniejszenia populacji tego szkodnika. Jest to pozytywna informacja na następny sezon wegetacyjny, szarek komośnik nie powinien być większym problemem dla wschodzących roślin buraka cukrowego w 2022 roku.