Kukurydza czy buraki cukrowe?
Początek lutego to ostatni moment na ostateczne ustalenia struktury zasiewów w nadchodzącym sezonie. To także czas na zawieranie umów kontraktacyjnych, w tym umowy na dostawę buraka cukrowego.
Pszenica ozima i rzepak są już zasiane, pozostaje kukurydza i burak cukrowy. Dla rolników uprawiających lub planujących uprawę kukurydzy ostatnie miesiące nie są optymistyczne. Słabe plony, niska cena, brak gwarancji zakupu powodują, że uprawa tej rośliny może nieść duże ryzyko opłacalności. Sytuację pogarsza duży import kukurydzy z rejonów Wschodu i Południa. Pewniejszą i zdecydowanie lepszą alternatywą jest uprawa buraka cukrowego. Gwarancja skupu, cena minimalna, dodatkowy podział zysku po sprzedaży cukru, pewność zbytu całej produkcji, poprawa struktury gleby, znakomita pasza (wysłodki), dopłata cukrowa, to zalety których nie ma kukurydza i inne tradycyjnie uprawiane rośliny.
W razie pytań związanych z tą tematyką – nasi Doradcy służą wyjaśnieniem i pomocą.
Poprzedni wpis