Uważajmy jeszcze na choroby liści.
Ostatnie tygodnie to obfite opady deszczu często połączone z gradem i temperaturami powietrza powyżej 25 oC. Takie warunki sprzyjają infekcji i rozwojowi chwościka burakowego.
Szczególnie zagrożonymi rejonami >mapka z monitoringu< są okolice Cukrowni Strzyżów, Ropczyce i Cerekiew. Wielu plantatorów już wykonało oprysk, wielu jeszcze czeka lub go spóźniło. Pamiętajmy, że chory aparat liściowy to koniec marzeń o plonie i jakości. Do kampanii i zbioru buraków pozostało jeszcze bardzo dużo czasu. Obserwujmy cotygodniowy monitoring chorób grzybowych liści prowadzony przez SZP i reagujmy w przypadku zagrożenia.
Pomocą w przeprowadzeniu optymalnego zwalczania chorób służą nasi >Doradcy<, wysłany SMS oraz broszura >Choroby liści<.
Spróbujmy zatroszczyć się o ten temat lepiej jak w roku ubiegłym.
Niestety tutaj chwościk wygrał z plantatorem.
Na tej plantacji wszystko jest pod kontrolą.